Dzień trzeci naszych prac zaznaczył się w obydwu wykopach dokumentowaniem posadzek, ale od początku 🙂
W wykopie W-9/12 już wczoraj odsłoniliśmy pas ceglanej posadzki związanej z nowożytnym łącznikiem prowadzącym z kościoła jakubowego do pobliskiego klasztoru benedyktynek. Tę posadzkę we wspaniałej swej okazałości odkryliśmy w trakcie naszych badań w roku 2008. W tym roku odsłoniliśmy jeszcze jeden jej fragment, którego nie zniszczono w trakcie burzenia łącznika w roku 1834… Po wykonaniu dokumentacji wszelakiej tego odkrycia przystąpiliśmy do dalszej eksploracji. Dzielna, piękna i przystojna ekipa W-9/12 wyeksplorowała dziś kilka warstw mechanicznych i – jak pokazało pewne odkrycie pod koniec dzisiejszych prac – znalazła się już na poziomie nowożytnego cmentarza po południowej stronie prezbiterium… Poniżej natomiast pamiątkowe zdjęcie tej właśnie ekipy z jej kierowniczym świeżo upieczonym Panem Licencjatem Błażejem.
Tymczasem, w wykopie W-11/12 odsłonięto pierwszą jakubową tegoroczną niespodziankę architektoniczną. Jest nią wspaniale zachowana posadzka ceglana, która zajmuje niemal całą powierzchnię naszego wykopu. Przypuszczamy, że jest związana z pewnym tajemniczym zapewne neogotyckim budynkiem, jaki widać w tym miejscu na niektórych źródłach ikonograficznych:
Mamy nadzieję, że dalsza eksploracja tego wykopu pozwoli nam na określenie charakteru i funkcji tej zabudowy. Oczywiście, oby to nie był koniec ciekawostek z tego wykopu… ale o to zadbają już niezastąpieni „komisarze z W-11” czyli załoga wykopu W-11/12, prezentująca się poniżej razem ze swym odkryciem:

Archeologia jakubowa – sezon 2012 – dzień trzeci: posadzka z W-11/12 – fotka pamiątkowa, dokumentacja rysunkowa, spacer po niej naszej Pani Profesor