Sobotni poranek nad Toruniem i Przecznem był dość chłodny i wilgotny, a szare chmury przez kilka godzin kręciły się nad naszym stanowiskiem. Ostatecznie jednak nie padało, a gdzieś tak po godzinie 13 zrobiło się wprost przepięknie – ciepło i słonecznie. Dzień był wprost idealny do pracy, co skrzętnie wykorzystaliśmy. Przy pracy tej zaś nie szczędziliśmy też sobie wszelkich wesołości i śmieszności, co w ekipie takiej jak nasza naprawdę nie jest trudne 🙂
Dziś szeregi nasze zasiliła spragniona wykopalisk etatowa jakubowa Pani Fotograf – Joasia Struwe, którą szara korporacyjna rzeczywistość zatrzymała w ciągu ostatnich dni w Toruniu… Z kolei, pod koniec dnia odwiedził nas również nasz zaprzyjaźniony i niezawodny konsultant „militarystyczny” – Lech Walkiewicz.
Zatem, cóż zrobiliśmy w ową pracowitą i sympatyczną sobotę? Od rana zajęci byliśmy zasypywaniem wykopu W-1/12. Praca szła nam bardzo sprawnie, tak sprawnie że niespodziewanie (i… hmmm… nie całkiem do końca zgodnie z pierwotnym planem 😉 ) zasypaliśmy cały wykop. Z niemałym trudem uprzątnęliśmy teren po naszej hałdzie, a w wyciąganiu spod ziemi trawy i obskrobywaniu chodnika z gliny szczególny prym wiodły Madzia, Kasia i Ewa. Dzisiejsi przeczneńscy goście weselni muszą się mocno przyjrzeć, by dostrzec przy kościele ślady wykopalisk… A wykopie tradycyjnie już dla naszej ekspedycji zostawiliśmy „metryczkę pamięci” – krótka notkę o naszych badaniach z naszymi podpisami i współczesną monetą…

Archeologia jakubowa w Przecznie: Kasia i Ania robią przerwę w pracy by podpisać się na „metryczce pamięci” i podjeść pudrowe cukiereczki, którymi Tomek częstuje z okazji zakończenia wykopu W-1/12; kierowniczka Kasia żegna się ze swoim wykopem, zakopując w nim „metryczkę pamięci”; teren po zasypaniu W-1/12…
Po pracy przy zakopywaniu czekało nas nasze tradycyjne drugie śniadanie – dziś m.in. z kawą i ciasteczkami. Później natomiast zabraliśmy się za… założenie nowego wykopu. W-2/12 zlokalizowany został za murem cmentarza, w przybliżeniu na osi gotyckiego portalu bocznego i dawnego przejścia w murze oraz nieopodal nieistniejącej już starej plebani. Czego spodziewamy się w tym miejscu? Mamy nadzieję na rozpoznanie nieco stratygrafii przeczneńskiego stanowiska oraz elementów dawnej kultury życia codziennego tego miejsca, np. pozyskanie ułamków naczyń używanych dawniej na plebanii. Sam wykop nie jest duży i w całości znajduje się w starannie wypielęgnowanym trawniku. Bardzo kuszącym by na nim spocząć, przysiąść, położyć się…

Archeologia jakubowa w Przecznie: wytyczanie wykopu W-2/12 oraz przygotowywanie wykopu do fotografii po wyeksplorowaniu pierwszej warstwy
Na koniec pierwszego tygodnia pierwszego w dziejach sezonu badań archeologicznych przy kościele w Przecznie kilka fotografii na pokazanie Wam, Drodzy Goście i Czytelnicy, jak my tu mamy dobrze, pięknie i wesoło… 🙂
Fotografie wyparowaly z tego wpisu, niestety
One wszystkie są dość duże i często naprawdę wolno się ładują. Generalnie jednak są i wchodzą razem z wpisem (sprawdzałam na 3 różnych komputerach). Cierpliwości 🙂