Szaleństwo rysowania

W czwarty tydzień badań weszliśmy ołówkami, kredkami i papierem milimetrowym. Dzień bowiem, zszedł nam na intensywnych pracach dokumentacyjnych. Czasami całkiem przyjemnych, jeśli po mozolnym wrysowywaniu warstw, cegieł i kamieni przyszło w końcu do kolorowania…

Archeologia jakubowa – sezon 2013 – dzień dwudziesty drugi: na wykopie W-13/13 wyznaczanie stałej do rysunku może być problematyczne, ale jak już się uda, to prace idą pełną parą

W W-14/13 Asia pod okiem i włóczką Magdy kolorowała rysunki profili wykonanych przez siebie i Olę. W tym czasie panowie z tego wykopu, czyli Grzegorz i Jarek wraz z Mateuszem i Tomkiem z „dwunastki” tworzyli rzut z ulokowaniem wykopu W-12/13 względem kościoła i klasztoru. Dla Tomka dzisiejszy dzień był szczególnie obfity w rysunki, bo oprócz wspomnianego planu wykonał jeszcze rysunki dwóch profili tego wykopu.

Archeologia jakubowa – sezon 2013 – dzień dwudziesty drugi: W-12/13 jak zwykle świetnie zorganizowane, także podczas rysowania 🙂

Pozostałe dwa profile „dwunastki”, fundamenty klasztornego łącznika rysowane były tymczasem przez zespoły Agnieszka-Kuba oraz Kasia-Asia, które poradziły sobie z tym zadaniem znakomicie. Szczególne brawa należą się naszej łódzkiej wolontariuszce – Asi, dla której był to pierwszy terenowy rysunek, a do tego od razu znienawidzony przez wielu młodych adeptów archeologii profil ceglany 😉 Brawa za wytrwałość należą się też Oli, która dziś dzielnie zmagała się z planem płaskim wykopu.

Archeologia jakubowa – sezon 2013 – dzień dwudziesty drugi: nasza wykopaliskowa radosna terapia zajęciowa ;D

A co tam u naszych „Błażejów”? Na wykopie W-13/13 zespoły Anita-Asia oraz Bartek-Ola oraz samotny strzelec rysunkowy-wyborowy Błażej pracowali dalej nad profilami wykopów. Czuwała nad nimi, a jak trzeba było to i sama też rysowała niezawodna magister dwojga nauk Kasia. A potem nastąpiło to, na co wszyscy z utęsknieniem czekali – nadsypywaliśmy nasze wykopy. Niezbyt dużo, bo jutro trzeba będzie tu pochować kości przywiezione od dr. Bednarka, ale na tyle dużo by wszystkim zrobiło się ciepło i miło. I tak nam minął dwudziesty drugi dzień badań piątego sezonu badań przy kościele św. Jakuba…

p.s. Składamy serdeczne podziękowania Narzeczonemu Pani Agnieszki za analizę naszych, jak się okazuje, prawdopodobnych kul od hakownicy czy inszej rusznicy. Dzięki!