Tak dziś powiedziała Ewa: nie ma kryzysu trzeciego tygodnia 🙂 Humory, siły i energia dopisują. To dobrze! Pracujemy zatem w naszej „siódemeczce” i generalnie idzie nam całkiem nieźle. Wykop już nam się fajnie przegłębił, eksplorujemy spore ilości pięknej średniowiecznej ceramiki i do tego stopnia dobrze nam się wszystko układa, że dziś część naszych sił przerzuciliśmy do pracowni w Instytucie Archeologii, by nadgonić trochę czyszczenie i inwentaryzację materiału. Chcielibyśmy do końca tego tygodnia „uporać” się z W-7/17 i jeśli pogoda nam nie stanie na drodze na razie są na to duuuże szanse 🙂
Bez kryzysu trzeciego tygodnia
Dodaj komentarz