Nostalgicznie na zapomnianym przykościelnym cmentarzu

W niezmiennie niezwykłym czasie przełomu października i listopada myśli wielu archeologów biegną także ku tym, których już nikt nie wspomina w Dzień Wszystkich Świętych czy Dzień Zaduszny. Praca na dawnych cmentarzach, ich odkrywanie i eksplorowanie jest bowiem jedną z najważniejszych części naszej pracy. Jak pięknie napisał to Philippe Aries: „groby przechowują w sobie zamkniętą pamięć o świecie żywych”… Jednocześnie jednak jest pewna nostalgia i smutek w tym, że o cmentarzach które badamy, najczęściej nikt już nie pamięta, a żaden z żywych nie przechowuje w sobie pamięci o tutejszych grobach… Czasem uda się pięknie tę pamięć ożywić, tak jak było to w przypadku grobowca rodziny Znanieckich, który badaliśmy w Przecznie. Z reguły jednak odkrywane przez nas pochówki pozostają anonimowe, jedynie uwagi od antropologa pozwalają nam uzyskać kilka suchych faktów o danej osobie. Co zatem możemy zrobić? Zachować szacunek należny wszystkim zmarłym – znanym z imienia i całkowicie zapomnianym, a jeśli jest taka możliwość po badaniach z godnością pochować szczątki raz jeszcze. Tego ostatniego przez wszystkie sezony badań przy kościele św. Jakuba bardzo staraliśmy się przestrzegać.

Archeologia Jakubowa - nadzór przy kościele św. Jakuba AD 2020: ponowny pochówek kości z prac rewitalizacyjnych...
Archeologia Jakubowa – nadzór przy kościele św. Jakuba AD 2020: ponowny pochówek kości z prac rewitalizacyjnych…

W niezwykłym czasie tych dni tym bardziej jest dla nas zatem symboliczne, że właśnie w tym tygodniu, w specjalnie przygotowanych ossuariach pochowane zostały kości, które odkrywaliśmy przy kościele św. Jakuba w ciągu trwającego przez całe lato i początek jesieni nadzoru archeologicznego. Związany był on z rewitalizacją terenu wokół kościoła, o czym jeszcze tu napiszemy. Wydobywany w trakcie prac „materiał kostny”, czyli tak naprawdę szczątki wielu nieznanych z imienia osób złożone zostały tu z powrotem na cmentarzu, na którym ich bliscy pochowali ich przed wiekami… Z cichą modlitwą, symbolicznym blaskiem płomienia w zniczu i kwiatem, na chwilę wróciła pamięć o nich…

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s