Dzięki życzliwości jakubowych Księdza Proboszcza i Pani Kościelnej, dwie członkinie naszej ekspedycji miały nadzwyczajną okazję zobaczyć z bliska jeden z najbardziej zastanawiających elementów architektury kościoła św. Jakuba – ganki podokienne nawy głównej. Wszytko to w ramach pracy naukowej, choć i – trzeba to przyznać – emocji przy tym było wiele 😉
Ganki te, składające się z naprzemiennie ułożonych balkonów o bogato zdobionych balustradach oraz wąskich tuneli zawsze przykuwają uwagę i budzą zaciekawienie. Badacze od lat spierają się czy służyły one mniszkom do udawania się na lektorium, czy krzyżakom do przechodzenia na emporę fundatorów, czy były chórem muzycznym, czy po prostu ciągiem komunikacyjnym. Po wizycie w ich wnętrzach tajemnicy tej raczej nie rozwiążemy, ale… cośmy widzieli, tośmy widzieli 😀 Poniżej kilka nieoczywistych widoków z tej wyprawy:
Archeologia jakubowa: wyprawa na ganki podokienne u św. Jakuba – tu w drodze na emporę organową
Archeologia jakubowa: wyprawa na ganki podokienne u św. Jakuba – odkrywki w nawie głównej
Archeologia jakubowa: wyprawa na ganki podokienne u św. Jakuba – jedna z licznych inskrypcji na balustradzie…
Archeologia Jakubowa 