Od wczoraj sen z powiek spędzały nam fatalne prognozy pogody na dzień dzisiejszy. By uprzedzić bieg wypadków od razu umówiliśmy się na dziś do pracy w Instytucie. Wczoraj, posłaliśmy tam kolejny transport materiału, więc pora była się tym zająć. Faktycznie, dziś od rana Toruń był szary i zalany strugami deszczu, zatem spotkaliśmy się całą ekipą w naszej pracowni. Przygrywały nam klasyczne standardy, takie jak Volare czy New York, New York, a my… oczywiście, zajmowaliśmy się kośćmi 😉 Tak nam zeszło całe przedpołudnie i krótko po godzinie 12 plan na dziś został wykonany, a ekipa dostała „w promocji” wolne popołudnie. Przyda się nam odpoczynek, bo jutro czeka nas sporo pracy… wszak mamy w planie „zamykać” kolejne wykopy…
Z Frankiem Sinatrą i Deanem Martinem w Instytucie Archeologii
Dodaj komentarz