Po trzy i pół zabytku wydzielonego na głowę

Wykop W-4/12 osiąga już powoli głębokość wykopu W-1/12, którym zaczynaliśmy naszą archeologiczną przygodę w Przecznie. Zasadnicza różnica polega jednak na tym, że w wykopie zewnętrznym na tym etapie mogliśmy już dostrzec zaczątki końca (a w zasadzie początku fundamentu), tu zaś stopy fundamentowej jak nie było tak nie ma. Eksploracja warstw twardej gliny, zalegającej w tym małym i wąskim wykopie staje się już coraz trudniejsza, dlatego bardzo liczymy na to, że jutro jednak odnajdziemy początek fundamentu i będziemy mogli zakończyć główną część prac w tym miejscu. Bądź co bądź, ale zasypanie tego wykopu także nie będzie łatwym zadaniem…

Archeologia jakubowa w Przecznie: ks. Wacław z troską dogląda naszych prac w prezbiterium, a Kasia uważnie wszystko notuje; w znajdowaniu zabytków wydzielonych szczególnie celują Madzia z Anią, a innym niełatwo jest się z tym pogodzić…

Tymczasem – jakby na przeprosiny za trudności eksploracyjne – wykop uraczył nas dziś ponownie całą garścią zabytków wydzielonych. Wszystkie należą do jednej kategorii przedmiotów – drobnych, ale baaardzo istotnych. Dziś takich pozyskaliśmy ponad trzydzieści…! Przy okazji przekonaliśmy się, jak przydatne (choć jednocześnie wybitnie męczące) może być przesiewanie ziemi z wykopu na sitach.

Archeologia jakubowa w Przecznie: Ewa z Joasią dokumentują tkaniny wydobyte z krypty, Pani Profesor z zaciekawieniem zagląda do wykopu, Madzia w malowniczej przeczneńskiej scenerii czyści materiał, a Dwa Filary NIEISTNIEJĄCEGO, ALE MOŻLIWEGO DO STWORZENIA ZAKŁADU ARCHEOLOGII BARBARICUM 😉 czekają na zadanie do wykonania na średniowieczno-nowożytnych badaniach…

Dziś też uporaliśmy się z dokumentacją fotograficzną przedmiotów organicznych wyciągniętych z badań w krypcie – fragmentów ubrań i drewna. Oj, była to już najwyższa pora, bo przez te kilka dni w naszej ciepłej pracowni na wyrobach owych rozwinęło się bujne życie… Zadokumentowane w tym „pokryptowym” stanie zostały jeszcze dziś wywiezione do dr Małgorzaty Grupy, która zajmie się ich konserwacją.

Na koniec – wspaniała nowina. Dzięki Panu Doktorowi Markowi Jerzemu Minakowskiemu ze znakomitego serwisu http://www.sejm-wielki.pl udało nam się skontaktować z Panem Mirosławem – potomkiem naszych przeczneńskich Znanieckich! 🙂